Czwartek - tradycyjnie- jest zarezerwowany dla piłkarskiej Ligi Europy. Po wtorkowych i środowych zmaganiach w Lidze Mistrzów, teraz czas na emocje w kolejnych europejskich rozgrywkach. Spośród rewanżowych meczów 1/8 finału ciekawie zapowiada się rywalizacja Arsenalu Londyn z AC Milan. Wprawdzie w pierwszej potyczce drużyna z Anglii wygrała 2:0 i ma awans na wyciągnięcie ręki, ale w tym sezonie „Kanonierzy“ wiele razy zawodzili swoich kibiców. Czy tym razem zaprezentują się tak, jak oczekują od nich fani i wyeliminują AC Milan?
Obecny sezon w wykonaniu Arsenalu jest bardzo słaby. Nic więc dziwnego, że przed pierwszym meczem z odrodzonym Milanem, podopieczni trenera Arsene’a Wengera przez wielu byli skazywani na porażkę. Faworytów do awansu upatrywano w graczach włoskiej drużyny.
Po potyczce na San Siro w Mediolanie sytuacja odwróciła się jednak o 180 stopni. „Kanonierzy“ rozegrali naprawdę dobre zawody i pokonali AC Milan 2:0, po bramkach Henrikha Mkhitaryana i Aarona Ramseya. Dwie bramki zaliczki przywiezione z terenu rywala mogą okazać się kluczowe dla losów awansu. Zwłaszcza, że historia spotkań Arsenalu z Milanem nie daje podstaw do optymizmu kibicom tych drugich. Londyńczycy grając z Milanem w roli gospodarzy nie przegrali żadnego z czterech rozegranych meczów (zwycięstwo i trzy remisy).
W miniony weekend obie drużyny rywalizowały w rozgrywkach ligowych. I obie zaprezentowały się z dobrej strony. Arsenal pokonał na Emirates Stadium zespół Watfordu 3:0. Kolejny raz z dobrej strony pokazał się Mkhitaryan, który strzelił bramkę i zanotował asystę. AC Milan natomiast grał na wyjeździe z Genoą i nieco szczęśliwie wygrał 1:0, po golu z doliczonego czasu gry Andre Silvy.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to trener Wenger nie powinien mieć żadnych problemów z zestawieniem wyjściowego składu. Prawdopodobnie na boisko wyjdzie ta sama „jedenastka“, która wygrała na San Siro. Inaczej może być w przypadku Milanu. Trener Gennaro Gattuso nie będzie mógł skorzystać z usług trzech bocznych obrońców. Jak donosi serwis acmilan.com.pl, Andrea Conti, Ignazio Abate oraz Davide Calabria nie zagrają z Arsenalem.
Zapoznaj się z ofertą zakładów bukmachera Fortuna. Na start daje on naszym użytkownikom darmowy zakład - nic nie ryzykujesz, wystarczy zarejestrować konto i postawić zakład bez ryzyka