Pierwszy dzień 2020 roku zapowiada się bardzo ciekawie dla kibiców angielskiej piłki nożnej. Właśnie na 1 stycznia zaplanowano mecze w ramach 21. serii gier w Premier League. Jednym z ciekawiej zapowiadających się spotkań tej kolejki jest rywalizacja pomiędzy Arsenalem Londyn, a Manchesterem United. Aktualnie więcej powodów do zadowolenia mają ci drudzy, którzy w ostatnich tygodniach prezentowali się z całkiem niezłej strony i dzisiaj zajmują już piąte miejsce w tabeli. To dobry wynik, biorąc pod uwagę to, że długo Czerwone Diabły zajmowały lokaty w okolicach 10. miejsca. Gorzej wygląda sytuacja Arsenalu, który jest poza TOP 10, a w dodatku w grudniu tylko raz cieszył się z wygranej w lidze. Jak na razie nie pomogła nawet zmiana trenera. Pod wodzą Mikela Artety Kanonierzy jeszcze nie wygrali. Czy będą w stanie przełamać się w środę?
- Jesteśmy największym klubem piłkarskim w Anglii i czas w to uwierzyć. Ten stadion znów musi wywoływać strach przed rywalami. Nienawidziłem przyjeżdżać tutaj jako przeciwnik, trzeba wykorzystać tę moc – to słowa trenera Artety, które cytuje serwis internetowy TVP Sport. Szkoleniowiec londyńczyków doskonale wie, jak duży wpływ na postawę piłkarzy mogą mieć kibice. I to zarówno na postawę gospodarzy, jak i gości. Jeśli fani Arsenalu będą identyfikowali się mocno z zespołem, wspierali go dopingiem, to może pomóc piłkarzom na boisku w większej determinacji i zachowaniu koncentracji. A jej zabrakło m.in. kilka dni temu w derbach Londynu z Chelsea. Arsenal długo prowadził 1:0, ale po golach, które padły po 80. minucie gry, z trzech punktów cieszyli się The Blues.
Wiadomo, że sam doping i atmosfera w drużynie nie przełożą się na wyniki. Potrzebna jest też jakość piłkarska, której – nie ma co ukrywać – Kanonierom nieco brakuje. Na transfery przyjdzie jednak czas. Teraz ekipa z Emirates Stadium musi w takim składzie, jaki jest zrobić wszystko, by pokonać United. To łatwe nie będzie. Arsenal nie wygrał bowiem pięciu ostatnich meczów, a ogółem na swoim stadionie w tym sezonie Premier League triumfował zaledwie trzy razy.
Jeśli chodzi o Manchester United, to po słabym początku rozgrywek, ostatnio Czerwone Diabły spisują się lepiej. Z 10 ostatnich rywalizacji (we wszystkich rozgrywkach) przegrały tylko dwa razy. Do środowej potyczki przystąpią po dwóch kolejnych zwycięstwach.

Stal Stalowa Wola
Ruch Chorzów
Pogoń Siedlce
ŁKS Łódź
GKS Tychy
Odra Opole
Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Piast Gliwice
Stal Mielec
Korona Kielce
Cracovia Kraków
Data publikacji: 30.12.2019 13:14
WTA Colina
-