Turniej WTA w Miami TenisWTA Miami
Turniej ATP w Miami TenisATP Miami
Grand Prix Australii : wyścig Formuła 1Grand Prix Australii
Zawody Pucharu Świata w Planicy Sporty zimoweSkoki narciarskie
Turniej WTA w Miami TenisWTA Miami
Turniej ATP w Miami TenisATP Miami
AUF Goppingen - Bergischer HC Piłka ręcznaBundesliga w piłce ręcznej
VfL Gummersbach - THW Kiel Piłka ręcznaBundesliga w piłce ręcznej
- 1. Bonus powitalny na start
Zarejestruj teraz konto w Bet365 i odbierz bonus powitalny! Wystarczy otworzyć konto gracza i dokonać pierwszej wpłaty. Po chwili na Twoim koncie pojawi się podwojenie depozytu!
Odbierz bonus
- Angielska Premier League
Lista transmisji
- Francuska Ligue 1
Lista transmisji
- Hiszpańska Primera Division
Lista transmisji
- Liga Europejska
Lista transmisji
- Liga Mistrzów
Lista transmisji
- NBA
Lista transmisji
- Niemiecka Bundesliga
Lista transmisji
- Polska Ekstraklasa
Lista transmisji
- Włoska Serie A
Lista transmisji
Artykuły
Agnieszka Radwańska nie zwalnia tempa podczas wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open rozgrywanego na twardych kortach w Melbourne. Polka pewnie awansowała do 1/8 finału, wygrywając z Galiną Woskobojewą z Kazachstanu 6:2, 6:2. Urodzona w Moskwie zawodniczka dobrze prezentowała się tylko na początku pierwszego seta. Wraz z upływem czasu, 57. zawodniczka rankingu WTA zaczęła jednak popełniać coraz więcej niewymuszonych błędów. Korzystała z tego Radwańska. Polka, rozstawiona w turnieju z numerem ósmym, doprowadziła do przełamania w szóstym gemie. W kolejnym przegrywała już 0:40, ale wygrała pięć kolejnych piłek i objęła prowadzenie 5:2. Za moment krakowianka po raz drugi w tym secie przełamała Woskobojewą i dzięki temu wygrała pierwszą partię, która trwała 34 minuty. Drugi set był kopią tego pierwszego. Polka przełamywała rywalkę w identycznych momentach i tak samo wygrała 6:2. Tym razem jednak w 32 minuty. Radwańska popełniła w tym meczu tylko 10 niewymuszonych błędów, przy aż 34 rywalki. W walce o ćwierćfinał rywalką Polki będzie rozstawiona z numerem 22. Niemka Julia Goerges. W III rundzie pokonała ona Włoszkę Rominę Oprandi 3:6, 6:1, 6:1. WTA Australian Open Niedziela, 22.01.2012 01:00 Agnieszka Radwańska - Julia Goerges | Oglądaj na żywosport.onet.pl
W niedzielę 15 stycznia 2012 r. rozpoczną się X. Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej Mężczyzn. Turniej odbędzie się w dniach 15 - 29 stycznia w czterech serbskich miastach: Belgradzie (2 areny), Nowym Sadzie, VrŁ¡acu i Niszu. W finałach zagra 16 narodowych reprezentacji, które zostały podzielone na cztery pule. 14 zespołów uzyskało awans po rozegraniu kwalifikacji w grupach. Stawkę finalistów uzupełniły: obrońcy tytułu "“ Francja i gospodarz turnieju "“ Serbia. W 1. pojedynku fazy wstępnej Polacy, którzy na turnieju w 2010 roku w Austrii zajęli 4. pozycję, zmierzą się z reprezentantami gospodarzy. Serbowie chcą zatrzeć fatalne wspomnienia z tamtej imprezy i awansować do czołówki. Z pewnością będą ze wszystkich sił starali się odnieść zwycięstwo przed belgradzką publicznością. Ale "Biało-czerwoni" potrafią skutecznie z nimi rywalizować - na MŚ w 2011 r. w Szwecji pokonali bałkańską ekipę 27:26. Mecze reprezentacji polskich szczypiornistów na żywo - terminarz Program Faza wstępna15.01.2012 Grupa A 18:15 Polska - Serbia 17.01.2012 18:15 Słowacja - Polska 19.01.2012 18:15 Polska - Dania
Wylosowane pary: FC Porto - Manchester City Ajax Amsterdam - Manchester United Lokomotiw Moskwa - Athletic Bilbao FC Salzburg - Metalist Charków Stoke City - Valencia Rubin Kazań - Olympiakos Pireus AZ Alkmaar - Anderlecht Lazio Rzym - Atletico Madryt Steaua Bukareszt - Twente Enschede Viktoria Pilzno - Schalke 04 Gelsenkirchen Wisła Kraków - Standard Liege SC Braga - Besiktas Stambuł Udinese Calcio - PAOK Saloniki Trabzonspor - PSV Eindhoven Hannover 96 - Club Brugge Legia Warszawa - Sporting LizbonaPary 1/8 finału: FC Salzburg / Metalist Charków - Rubin Kazań / Olympiakos Pireus Legia Warszawa / Sporting Lizbona - FC Porto / Manchester City Steaua Bukareszt / Twente Enschede - Viktoria Pilzno / Schalke 04 Gelsenkirchen Wisła Kraków / Standard Liege - Hannover 96 / Club Brugge Stoke City / Valencia - Trabzonspor / PSV Eindhoven AZ Alkmaar / Anderlecht - Udinese Calcio / PAOK Saloniki Lazio Rzym / Atletico Madryt - SC Braga / Besiktas Stambuł Ajax Amsterdam / Manchester United - Lokomotiw Moskwa / Athletic Bilbao
Dzisiaj w samo południe w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ciekawie zapowiadają się między innymi potyczki włoskich klubów z angielskimi. Napoli zagra z Chelsea Londyn, natomiast AC Milan zmierzy się z drużyną Arsenalu Londyn ze Szczęsnym w bramce. Broniąca trofeum FC Barcelona zmierzy się z kolei z niemieckim Bayerem Leverkusen. Pary 1/8 finału Ligi Mistrzów AC Milan - Arsenal Bayer Leverkusen - FC Barcelona SSC Napoli - Chelsea Olympique Marsylia - Inter Mediolan CSKA Moskwa - Real Madryt FC Basel - Bayern Monachium Olympique Lyon - APOEL Nikozja Zenit St. Petersburg - Benfica Lizbona Pierwsze mecze 1/8 finału LM odbędą się w terminach 14-15 i 21-22 lutego. Rewanże dwa tygodnie później 6-7 i 13-14 marca 2012 roku. meczelive.tv
Tottenham potrzebuje wiele szczęścia by awansować do fazy pucharowej Ligi Europy, podobnie zresztą jak francuskie Paris Saint-Germain`s w Grupie F które balansuje na krawędzi i do końca będzie walczyło o awans. Grecki PAOK Saloniki już zapewnił sobie wyjście z grupy a to dzięki wygranej 30 listopada na White Heart Lane. Tym samym batalia o drugie miejsce premiowane awansem stoczą ze sobą wspominany Tottenham i Rubin Kazań. Rosjanom do awansu wystarczy nawet remis w Salonikach, natomiast Tottenham musi zdecydowanie pokonać Shamrock Rovers w Dublinie by mieć lepszy bilans bramkowy od Rosjan z Kazania. W Grupie I bardzo interesująco zapowiada się walka o drugą pozycję. Celtic prowadzony przez Neila Lennona zmierzy się w meczu o wszystko z drużyną Serie A "“ Udinese, na stadionie Stadio Friuli. Natomiast hiszpańskie Athletico Madryt już zapewniło sobie miejsce w gronie najlepszych 32 zespołów Ligi Europy. W czwartek piłkarze z Madrytu zmierzą się ze Stade Rennes w meczu który nie będzie miał wielkiego znaczenia dla układu sił w grupie. W Grupie H, drużyna która na co dzień występuje w angielskiej Championship I zajmuje tam miejsce w środku stawki, musi pokonać Słoweńców z Maribora, którzy jak narazie przewodzą lidze u siebie w kraju I w dodatku liczyć na Sporting Braga. By Birmingam mogło myśleć o awansie Sporting musi pokonać, najlepiej wysoko, Club Brugge z Belgii. W Grupie G sytuacja wygląda następująco. Ukraińcom z Metalista Charków powinien wystarczyć remis w meczu z AZ Alkmar by awansować dalej. Jeśli AZ zremisuje, to Austria Wiedeń przeskoczy drużynę z Eredivisie jeśli wygra przynajmniej różnicą sześciu bramek z Malmo. W innym przypadku awans wywalczy AZ Alkmar. W Grupach B, C i L sytuacja z awansem była już jasna w poprzedniej kolejce spotkań LE. Standard Liege, który zmierzy się z Kopenhagą, i Hannover podejmujący Vorskla Poltave w czwartek, awans mają już zapewniony. PSV Eindhoven i Legia Warszawa spotkają się odpowiednio z Rapidem Bukareszt i Hapoelem Tel Aviv ale te mecze nie będą miały wpływu na awans gdyż zarówno PSV i Legia są już w fazie pucharowej. meczelive.tv
Pierwsze w tym roku El Clasico rozegrane zostanie w sobotę kiedy to Real Madryt podejmie FC Barcelonę na Santiago Bernabeu. Trzy punkty dzielą lidera z Madrytu od drugiej w tabeli Barcelony. Trener Realu, Jose Mourinho, liczy na powtórzenie sukcesu z kwietniowego finału Pucharu Copa Del Rey, gdzie Real wygrał z Blaugraną 1:0 dzięki bardzo dobrej grze pressingiem. Mecze między Barcą a Realem od zawsze należą do najważniejszych pojedynków sezonu i przyciągają uwagę wielkiej rzeszy fanów. Barcelona jest w dobrej formie wygrywając 4 z ich 5 ostatnich meczów, między innymi 4:0 z BATE Borysów w Lidze Mistrzów "“ grając drugim składem oraz 5:0 z Levante w lidze. Kibice Realu Madryt również nie mogą narzekać na formę swoich ulubieńców. Real kontynuuje serię 10 meczów z rzędu bez porażki wliczając w to mecze m.in. z Ajaxem Amsterdam i Sportingiem Gijon. Alvaro Arbeola i Ricardo Carvalho nadal pozostają poza składem Królewskich tak więc Fabio Coentrao i Marcelo będą musieli sami poradzić sobie z Lionelem Messim, który strzelił do tej pory już 17 bramek w tym sezonie Primera Division. Z całą pewnością można stwierdzić, że cała obrona Realu będzie miała ręce pełne roboty. Z drugiej strony przyznać trzeba, że defensywa drużyny z Katalonii również nie będzie miała łatwo, zwłaszcza z szalejącym po boisku Cristiano Ronaldo. Real Madryt - FC Barcelona oglądaj mecz na żywo sobota godz. 22:00meczelive.tv
We wtorek o godz. 20.45, Borussia Dortmund zmierzy się z Olympique Marseille w meczu Grupy F. Marsylia jeśli wygra to na pewno zapewni sobie drugie miejsce w tabeli ale nawet niska porażka może zapewnić jej awans, wszystko będzie wtedy zależeć od wyniku meczu między Olympiakosem i Arsenalem. Borussia musi wygrać przynajmniej 4:0 żeby pozostać w grze. Dortmundczycy jeśli jeszcze liczą na awans z grupy to muszą się sprężyć i pokonać gości z Marsyli co najmniej 4:0. Natomiast jeśli Borussia myśli już o grze w Lidze Europy to również musi wygrać by wyprzedzic Olympiakos, a dodatkowo piłkarze z Pireusu muszą przegrać z Arsenalem. Zapowiada się ciekawy mecz gdzie gospodarze z pewnością rzucą się do szalonych ataków i będą chcieli wygrać wysoko. Borussia bardzo dobrze radzi sobie w Bundeslidze, pokazując atrakcyjny futbol, natomiast zdecydowanie gorzej prezentuje się w rozgrywkach europejskich gdzie przegrała wszystkie wyjazdowe spotkania. W Marsylii przegrali 0:3. Z kolei u siebie Borussia jest niepokonana (1:1 z Arsenalem i 2:1 z Olympiakosem) Olympique Marseille przez niewykorzystany rzut karny przegrało mecz z Olympiakosem Pireus. Francuzi są nastawieni by wygrać w Dortmundzie i zapewnić sobie awans do dalszej fazy LM. Póki co mają jeden pkt przewagi nad Olympiakosem i nawet porażka z Borussią, przy równoczesnej przegranej Greków z Arsenalem, ich zadowoli. Marsylia jak dotąd straciła tylko dwa gole w fazie grupowej i jest niepokonana na wyjazdach. Dobre występy w LM odbiły się trochę słabszą postawą w lidze krajowej, gdzie Olimpique jest dopiero siódmy w tabeli. W meczu z Niemcami nie zagra napastnik Gignsac. Borussia Dortmund - Olympique Marseille LM - Grupa F: 6 kolejka Data: 6 grudnia 2011 - 20:45 Stadion: Signal-Iduna-Park, Dortmund Sędzia: Howard Webb (Anglia) Oglądaj mecz na żywomeczelive.tv