Już drugi nieudany sezon Juventusu na arenie międzynarodowej może mieć zaskakujące skutki. Jednym z nich jest coraz bardziej realny transfer największej gwiazdy drużyny z Piemontu - Cristiano Ronaldo. Zarobki Portugalczyka powodują, że liczba klubów, które mogłyby go zatrudnić jest niewielka. Jedną z możliwości może być transfer do finalisty tegorocznej Ligi Mistrzów - Paris Saint-Germain.
Kontrakt 35-letniego Ronaldo z Bianconeri wygasa w czerwcu 2022 roku a sam piłkarz twierdzi, że bez problemu może wypełnić umowę. Sam prezydent klubu z Turynu, Andrea Agnelli, oświadczył, że zarówno klub jak i zawodnik są zadowoleni ze współpracy i żadnego transferu nie będzie.
Co innego słowa a co innego czyny. W kuluarach mówi się, że Ronaldo poprosił swojego agenta, Jorge Mendesa, o zorganizowanie spotkań z przedstawicielami klubów, które mogłyby być zainteresowane zatrudnieniem Portugalczyka. Do wspomnianych klubów z pewnością zalicza się mistrz Francji, który wydaje się być na uprzywilejowanej pozycji do transferu CR7. Powodem takiego stanu rzeczy są bardzo dobre relacje Mendesa z dyrektorem sportowym Paryżan, Leonardo. Francuskie media podają, że obaj panowie rozpoczęli rozmowy w sprawie transferu a i sam zawodnik jest otwarty na taką transakcję.
Cristiano Ronaldo jest pięciokrotnym zdobywcą Ligi Mistrzów (raz jako zawodnik Manchesteru United i 4 razy w barwach Realu Madryt). Kolejne trofeum miał zdobyć jako piłkarz Juventusu. Sam klub uważał, że Portugalczyk jest niezbędnym elementem składu, który może zdobyć najcenniejsze trofeum w piłce klubowej. Jednak z Portugalczykiem na pokładzie Turyńczycy odpadali z Ajaxem Amsterdam w ćwierćfinale sezonu 2018/19 a sezon później z Olympique Lyon już na etapie 1/8 finału.