W najbliższy weekend czekają nas ostatnie spotkania Serie A przed krótką bo ledwo trzytygodniową przerwą zimową. O 20:45 na Stadio Sant’Elia, Cagliari będzie podejmować Juventus. W pierwszym składzie mistrza Włoch znów awizowany jest Wojciech Szczęsny. Czy Polakowi uda się zachować czyste konto?
Obie drużyny w ostatnim czasie mają tendencje progresu. Juventus z dziesięciu ostatnich spotkań wygrał aż osiem. Najbardziej jednak imponuję defensywa Starej Damy, która w tych meczach straciła tylko dwa gole. Duża w tym zasługa m.in. właśnie Wojciecha Szczęsnego, który kilkukrotnie uratował już swoich kolegów. Oprócz Polaka w dobrej formie jest para środkowym obrońców Benatnia - Chiellini. Szczególnie Marokańczyk w tym sezonie zaskoczył i wygryzł ze składu Barzagliego oraz Ruganiego.
Cagliari po bardzo słabym początku sezonu powoli pnie się w górę tabeli ligowej. Obecnie po połowie sezonu zajmuję 15. pozycje. Kibice Rossoblu mogą być raczej zadowoleni gdyż jak na razie nie muszą nerwowo spoglądać w strefę spadkową. Pomimo dwóch porażek i zwycięstwa ostatnie mecze Cagliari można uznać za udane. Minimalna porażka w wyjazdowym meczu z AS Romą (0-1) czy Fiorentiną (0-1) wcale nie przynosi wstydu podopiecznym trenera Lopeza. Szczególnie ostatni zwycięski mecz z Atalantą (2-1) można uznać za sporą niespodziankę.
Skłamałbym pisząc, że dziś będziemy świadkami wielkiego widowiska. Juventus w ostatnim czasie jest w bardzo dobrej dyspozycji i nie zanosi się aby dziś nie wywiózł ze Stadio Sant’Elia trzech punktów.
Cagliari Calcio Juventus Serie-a Szczesny Transmisja Turyn Wlochy