
Trener Barcelony Hansi Flick wyraził zadowolenie z obrotu i zdobycia trzech punktów w wyjazdowym meczu z Oviedo, w którym jego drużyna wygrała 3:1. Kluczową rolę odegrały zmiany w drugiej połowie, w tym wejścia Roberta Lewandowskiego i Frenkiego de Jonga.
Przebieg meczu i znaczenie zmian
Barcelona musiała się napracować, aby odwrócić losy spotkania i ostatecznie zwyciężyć 3:1. Flick podkreślił, że zespół grał dobrze w pierwszej połowie, mimo że to gospodarze objęli prowadzenie, i że drużyna stworzyła wiele sytuacji bramkowych.
„Po to są w zespole. W przerwie powiedziałem chłopakom, żeby kontynuowali, grali spokojnie i byli pewni przy piłce” — stwierdził Flick, dodając, że zmiany z udziałem Frenkiego de Jonga i Roberta Lewandowskiego zostały dokonane w odpowiednim momencie i pozwoliły zdobyć trzy punkty.
Stałe fragmenty, błąd bramkarza i sytuacja kadrowa
Flick zwrócił uwagę na efektywność przy stałych fragmentach gry: Barcelona miała problemy z dobrze zorganizowaną obroną Oviedo, dlatego właśnie sytuacje ustawione okazały się istotne. Stałe fragmenty gry okazały się kluczowe, gdyż gospodarze starali się blokować każdy strzał.
Trener zdementował znaczenie błędu Joana Garcíi, który doprowadził do prowadzenia 1:0 dla Oviedo, i podkreślił, że takie sytuacje mogą się zdarzać. „To był błąd, ale to jest futbol” — powiedział Flick, dodając, że García to fantastyczny bramkarz, który zazwyczaj dobrze zabezpiecza ostatnią linię. W kontekście urazów szkoleniowiec stwierdził, że latem wykonano dobrą pracę, bo klub dysponuje zawodnikami do zastąpienia kontuzjowanych. Mamy ludzi, którzy mogą ich zastąpić, dodał, i wspomniał, że uważa Rafinhę za w porządku, choć trzeba poczekać do jutra na pełną ocenę.