Za nami runda jesienna i dziewiętnaście kolejek rozgrywek polskiej piłkarskiej Ekstraklasy. Liderem tabeli jest Lech Poznań z dorobkiem czterdziestu jeden punktów i ma cztery punkty przewagi nad drugim w tabeli zespołem Pogoni Szczecin, oraz sześć na trzecim Rakowem Częstochowa i Radomiakiem Radom. W dalszym miejscach tabeli poziom przeciwników jest bardzo wyrównany.
Do miana największego rozczarowania sezonu należy bezapelacyjnie Legia Warszawa, która zdobyła zaledwie piętnaście punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Prezes tego klubu Dariusz Mioduski aż trzykrotnie zdecydował się na zmianę trenera, gdyż na początku sezonu szkoleniowcem Wojskowych był Czesław Michniewicz, potem zastąpił go szkoleniowiec drużyny rezerw Marek Gołębiewski, a w ostatnim czasie nowym menedżerem został Aleksandar Vuković, który w przeszłości był zarówno trenerem jak i zawodnikiem warszawskiego zespołu. Serbski trener rozpoczął swoją kolejną przygodę na Łazienkowskiej od efektownej wygranej 4:0 z Zagłębiem Lubin w zaległym meczu na własnym boisku. Jednak w ostatniej kolejce sromotnie przegrali z Radomiakiem Radom 0-3. Bukmacherzy jednak są zgodni, że Vuković powinien utrzymać fotel szkoleniowca do końca sezonu. Mżliwe są zmiany trenera jeszcze w trakcie sezonu. Do pracy w Legii przymierzany jest Stanisław Czerczesow. Kurs na objęcie aktualnych Mistrzów Polski przez rosyjskiego szkoleniowca wynosi 4.60.
Najwięksi wygrani i przegrani obecnego sezonu rozgrywek
Radomiak Radom pod wodzą trenera Dariusza Banasika jest prawdziwą rewelacją sezonu, gdyż będąc beniaminkiem tej ligi odnieśli zaledwie dwie porażki ligowe. Jest to naprawdę fantastyczne osiągnięcie, gdyż zespół z Radomia jest jednym z czterech zespołów ligi, które nie odniósł porażki na własnym boisku. Mimo to włodarze tego zespołu zachowują chłodną głowę i z dystansem podchodzą do rozgrywek w rundzie wiosennej, gdzie Radomiak będzie jednym z faworytów do zajęcia miejsca na podium ligi. Zarówno Pogoń jak i Raków Częstochowa nie mogą lekceważyć sobie beniaminka, gdyż jak wiadomo, w polskiej Ekstraklasie bardzo często mogą zdarzyć się nieprzewidziane rezultaty.
Potencjalne transfery w największych klubach Ekstraklasy
To właśnie Legia Warszawa jako pierwsza wyruszyła na polowanie, mając na celu uzupełnić wszystkie potencjalne luki personalne. Na pierwszym ogień poszedł Paweł Wszołek, który w przeszłości grał w barwach tej drużyny z wieloma sukcesami. Zagrał w sześćdziesięciu spotkaniach i zanotował dwanaście bramek, a także piętnaście asyst. Spekuluje się również, że blisko transferu do tego zespołu jest Raphael Rossi, trzydziestoletni brazylijski obrońca grający właśnie we wspomnianym wcześniej Radomiaku. Oprócz niego warszawski klub jest zainteresowany pozyskaniem bramkarza Maksyma Kowala, który w przeszłości bronił barw Dynama Kijów. Blisko odejścia ze stołecznego zespołu jest Mahir Emreli, który po chuligańskim ataku przez pseudokibiców jest mocno zmotywowany do natychmiastowej zmiany otoczenia.
W odwrotnym kierunku z polskiej ligi za granicą mogą odejść skrzydłowy Wisły Kraków Yaw Yeboah, który przymierzany jest do jednego z meksykańskich klubów, a także środkowy pomocnik grający w Pogoni Szczecin, Kacper Kozłowski, który ma w najbliższym czasie wzmocnić szeregi angielskiego Brighton. Dość znacznie wzmocnił się również Raków Częstochowa. Prezes Michał Świerczewski jest aktywny na rynku transferowym. Do klubu jak na razie przyszedł Szymon Czyż z Warty Poznań. Według nieoficjalnych informacji trwają już jednak negocjacje nad zakontraktowaniem Mateja Pulkraba (Sparta Praga) oraz Davida Juraska (Mlada Bolesław)
Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.