Raków Częstochowa debiutuje w europejskich pucharach, po ograniu litewskiej Sūduvy Mariampol, kolejnym przeciwnikiem jest Rubin Kazań. Zespół z Tatarstanu nie prezentuje już takiej klasy, jak przed laty, kiedy w jego szeregach występował Rafał Murawski, jednak pomimo faktu, że w dwumeczu z Medalikami, nie wystąpi Gruzin, Chwicza Kwaracchelia to Rosjanie będą faworytem. W przypadku ogrania w dwumeczu Rubina trafimy na triumfatora pary KAA Gent/ RFS Ryga.
Wszystko co powinniśmy wiedzieć o RFS Ryga?
Łotewska Virslīga znajduje się na 36 miejscu w rankingu UEFA, czyli o sześć oczek niżej niż polska Ekstraklasa. Nie powinno nas to jednak zmylić, gdyż RFS Ryga potrafi grać w piłkę nożną, w II rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji, drużyna ta odprawiła z kwitkiem węgierski zespół Puskás Akadémia FC, nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie stosunek bramek w dwumeczu, Węgrzy zostali zdystansowani, stracili pięć bramek, nie zdobyli żadnej. W łotewskim klubie grają m.in. znani polskim kibicom, eks- piłkarz Korony Kielce Vytautas Černiauskas, znany z Lechii Gdańsk Austriak Kevin Friesenbichler oraz weteran boisk Ekstraklasy Deniss Rakels. Na ławce szkoleniowej zasiada Viktors Morozs.
Wszystko co warto wiedzieć o KAA Gent?
De Buffalos przeżywają ostatnimi czasy okres prosperity, przed rokiem zostali wicemistrzem Belgii, regularnie awansują do faz grupowych pucharów pod auspicjami UEFA. Liga belgijska Eerste klasse A zajmuje trzynaste miejsce w rankingu UEFA. KAA Gent bardzo dobrze radził sobie w przedsezonowych meczach kontrolnych, potrafił pokonać m.in. mistrza Francji LOSC Lille, w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Konferencji, zaczął z wysokiego C, deklasując na własnym obiekcie ekipę z Norwegii, Vålerengę Oslo, stosunkiem bramek 4:0. W rewanżu wdarło się rozprężenie, polegli 0:2, jednak awans mieli już w zasadzie przyklepany wcześniej. W zespole gra dobrze znany wszystkim kibicom w Polsce, Vadis Odjidja- Ofoe, który kibicom Legii Warszawa, w sezonie 2016/17 zapewnił wiele pięknych, wzruszających chwil. Bramki strzeże reprezentant Turcji Sinan Bolat, szyków defensywnych pilnuje m.in. Kameruńczyk Michael Ngadeu- Ngadjui, za strzelanie bramek odpowiada były reprezentant młodzieżówki Belgii Gianni Bruno, widzimy więc, że jest to zespół doskonale poukładany. Szkoleniowcem Belgów jest Hein Vanhaezebrouck, miłośnik ofensywnego systemu gry. Manager ten wyrobił sobie nazwisko, pracując m.in. w Anderlechcie i Racingu Genk. Barw KAA Gent w przeszłości bronili Polacy, bramkarz Jacek Kazimierski i napastnik Marcin Żewłakow, uczestnik Mundialu w Korei i Japonii, w 2002 roku. W 2018 roku z KAA Gent rywalizowała białostocka Jagiellonia, bezdyskusyjnie lepszym zespołem byli De Buffalos. Z tamtego składu drużyny belgijskiej, która mierzyła się z Dumą Podlasia, wciąż w składzie jest wspomniany powyżej eks- legionista Vadis Odjidja- Ofoe, Pod względem finansowym, nie mamy prawa konkurować z Belgami, przykładem może być transfer Kenijczyka Josepha Okumu z IF Elfsborg do KAA Gent za kwotę 3,5 mln. EURO, podczas gdy dla Rakowa wiekim sukcesem było ściągnięcie z FK Sarajevo, Vladana Kovacevicia za kwotę siedmiokrotnie niższą.