Co dalej z Johnem van den Bromem?
Van den Brom, który do niedawna był związany z Lechem Poznań, rozstał się z klubem w grudniu. Następnie szybko pojawiły się spekulacje o jego powrocie do SBV Vitesse, z którym był związany w sezonie 2021/2022. Pomimo wyzwań, jakie przynosi rywalizacja w Eredivisie, van den Brom wyraził chęć ponownego zaangażowania się w projekt tego klubu, zwłaszcza w obliczu zagrożenia spadkiem.
Dyrektor generalny Vitesse, Edwin Reijntjes, potwierdził trwające rozmowy. „Jestem zdeterminowany, aby pomóc klubowi. Wolę pracować w pierwszej lidze, ale nie wykluczam innych opcji,” stwierdził van den Brom. Jego entuzjazm może być kluczowy w staraniach o odbudowę i wzmocnienie pozycji klubu.
Przyszłość i oczekiwania
Chociaż rozmowy są na wstępnym etapie, obie strony wyrażają ostrożny optymizm. „Byłoby fantastycznie, gdyby udało się przyciągnąć trenera takiego kalibru jak van den Brom. Natychmiastowy powrót do czołówki byłby cudem, lecz w sporcie zdarzały się już większe niespodzianki,” komentuje Reijntjes. Wyraźnie widać, że Vitesse chce wrócić do swoich najlepszych lat, a angaż tak doświadczonego trenera mógłby znacząco przyspieszyć ten proces.
Zarówno oczekiwania klubu, jak i ambicje van den Brom mogą się różnić, jednak obie strony zdają się być gotowe na kompromisy, które mogą zaowocować owocną współpracą.
Planując przyszłość, Vitesse stara się równoważyć pragmatyczne podejście do nadchodzącego sezonu z potrzebą szybkiego powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Źródło: Voetbal International