Montreal 2023 wstrzymuje oddech w oczekiwaniu na kolejne spektakularne spotkania tenisowe podczas turnieju WTA 1000. Wszyscy z zainteresowaniem obserwują, jakie wyzwanie przyniesie turniej dla Igi Świątek, jednej z najbardziej obiecujących postaci w tenisie światowym.
Historia Igi w Montrealu: Sukces czy powtórka z rozrywki?
Dotychczasowe występy Świątek w Montrealu były pełne wzlotów i upadków. Choć do tej pory kończyła swoją przygodę na 1/8 finału, to teraz ma szansę napisać nowy rozdział w swojej karierze. Czy pamiętacie jeszcze triumf Agnieszki Radwańskiej w 2014 roku, która pokonała Venus Williams w wielkim finale? To były czasy! Teraz nadszedł czas, aby Świątek stanęła na podium obok Radwańskiej.
Kto zmierzy się z Świątek?
Rywalizacja rozpoczyna się od drugiej rundy, gdzie Iga będzie czekała na zwyciężczynię meczu między Lin Zhu a Karoliną Pliskovą. To będą z pewnością emocjonujące mecze, zwłaszcza, że wcześniej w tym roku Świątek zmierzyła się z obiema rywalkami, odnosząc sukcesy. Jednak kto zagra z Igą w kolejnych rundach? Możliwe starcia z Karoliną Muchova czy Marią Sakkari z pewnością przyciągną uwagę kibiców.
Montreal pełen polskich tenisistek
Nie tylko Iga reprezentuje Polskę na twardych kortach Montrealu. Magda Linette również stawia czoła wyzwaniom, choć jej droga w turnieju zapowiada się trudno, szczególnie po losowaniu pierwszej rundy, gdzie zmierzy się z byłą liderką rankingu WTA, Victorią Azarenka. A kibice z pewnością śledzą losy Magdaleny Fręch, która walczy w kwalifikacjach, zmierzywszy się z Storm Hunter z Australii.
Z niecierpliwością czekamy na początek turnieju w poniedziałek. Z pewnością oczekuje nas mnóstwo emocji, zwłaszcza kiedy Świątek zadebiutuje we wtorek lub środę!